Podstawą efektywnego żywienia bydła jest maksymalizacja produkcji białka mikrobiologicznego (MbP).
W większości hodowli zwiększa się uwagę na dostarczanie jelitom składników odżywczych by-pass, przede wszystkim azotu (N) i energii.
Jednakże w ten sposób nie wykorzystuje się w pełni wyjątkowej cechy przeżuwaczy, którą jest:
- zdolność do wykorzystania składników odżywczych z pasz objętościowych, a przede wszystkim
- przekształcenie azotu niebiałkowego (NPN) w białkowy, czyli aminokwasy (AMK) niezbędne do produkcji mleka i tkanek.
Niezastosowanie tych zasad powoduje, że żywienie bydła zaczyna przypominać żywienie monogastryków, co obniża rentowność hodowli.
Białko mikrobiologiczne u wysokoprodukcyjnych krów mlecznych
Żywienie białkiem mikrobiologicznym nie wyklucza stosowania azotu by-pass pochodzącego z zakupionych pasz – mogą one uzupełniać, ale nie zastępować wytworzonego w żwaczu MbP.
Nawet krowy mleczne w szczycie laktacji muszą pokryć 50–60% zapotrzebowania na aminokwasy poprzez własną syntezę MbP.
Wyjątkowość białka mikrobiologicznego polega na składzie i proporcjach poszczególnych aminokwasów, które bardziej niż jakiekolwiek inne pasze lub ich kombinacje odpowiadają profilowi aminokwasowemu mleka i tkanek.
Dzięki temu profilowi nie jest konieczne utrzymywanie wysokiego poziomu białka surowego (NL) w dawce paszowej tylko po to, by osiągnąć wymaganą wartość aminokwasów limitujących.
„Krowy mleczne są często przekarmiane białkiem surowym, aby pokryć zapotrzebowanie na aminokwasy.”
(Davidson i in., NSC University)
Koncepcja 2 w 1
Żywienie wysokoprodukcyjnego bydła oznacza karmienie dwóch zupełnie różnych organizmów o odmiennych wymaganiach żywieniowych, które żyją w symbiozie:
- Żwacz (i jego mikroflora)
- „Krowa monogastryczna” – dokładniej jej przewód pokarmowy, który wykorzystuje zarówno produkty fermentacji żwacza, jak i składniki by-pass pochodzące z pierwotnych pasz.
Podczas gdy zadaniem „krowy monogastrycznej” jest przekształcenie dostarczonego „menu” składników odżywczych w końcowy produkt (mleko, mięso),
zadaniem żwacza jest przygotowanie głównego „menu” dla krowy monogastrycznej.
„Producenci mleka i mięsa muszą zrozumieć tę relację i w pełni wykorzystać funkcję żwacza, jeśli chcą produkować efektywnie.
W przeciwnym razie mogą lepiej iść karmić świnie!”
(Robert J. Van Saun, Pennsylvania State University)
Jeśli chcemy prawidłowo żywić krowę, musimy najpierw nauczyć się właściwie karmić mikroflorę żwacza – przede wszystkim bakterie żwacza.
Dzięki nim przeżuwacze mogą trawić duże ilości nawet niskiej jakości włókna, w przeciwieństwie do innych kręgowców.
Białko mikrobiologiczne uwzględnia różne wymagania żywieniowe bakterii żwacza i samej krowy co do źródeł składników odżywczych i ich wykorzystania.
Tylko dostarczając odpowiednie formy i źródła składników odżywczych dla bakterii żwacza możemy zapewnić:
- maksymalną syntezę białka mikrobiologicznego oraz
- maksymalną syntezę białka mleka i produkcję mleka.
Podstawowymi kamieniami w maksymalizacji produkcji MbP są LINAPROTEINY.